Call To Action (CTA), czyli jak stworzyć skuteczne wezwanie do działania
5 kwietnia 2022 • Bartosz Idzikowski
Nie raz i nie dwa każdemu z nas zdarzyło się kliknąć w jakiś zachęcający nas slogan, obrazek czy link, który pokierował nas do dalszych stron. Jeśli właśnie dzięki temu zabiegowi pozostawiliśmy po sobie jakieś dane, mail, telefon, zapisaliśmy się do newslettera czy też zakupiliśmy dany produkt, to znaczy, że Call To Action spełniło swoje zadanie.
Czym zatem jest CTA?
Wszystkim i niczym zarazem. Wszystko zależy od tego jakie konkretny cel przed sobą stawiamy. Jeśli będzie to, na przykład promocja marki, to z pewnością będziemy zachęcać do kliknięcia w hiperłącze, które przeniesie potencjalnego odwiedzającego do formularza kontaktowego. A gdy będziemy chcieli sprzedać produkt, to z pewnością, krok po kroku, będziemy kierowali naszego klienta od kupowanego przedmiotu, aż do koszyka. Co zatem zrobić, by nasze CTA stało się skuteczne? Oto kilka najważniejszych zasad, które warto sobie przyswoić.
Kolor ma znaczenie
Jest w języku polskim idealne określenie, które pasuje do tego zagadnienia, (oczoje… coś tam coś tam) jednak można to spłycić do stwierdzenia, że nasze CTA musi się rzucać w oczy. Możemy to osiągnąć poprzez odpowiednią czcionkę, kontrast, dobór kolorów, np. połączenie czerwonego z czarnym. Do tego można użyć jeszcze dodatkowych efektów wizualnych, jak przyciemnienie tła czy efekt ziarna wokół kafelku z hiperłączem.
Dobór słów do odbiorcy
Nie ma jednego, uniwersalnego wzoru na CTA. Dlatego też zawsze powinniśmy dopasować je do konkretnego grona odbiorców. Ponadto warto także stosować zwroty grzecznościowe, które odnoszą się bezpośrednio do odbiorcy. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać z ilością treści. Minimalizm w takich zabiegach to podstawa.
Nie bądź oschły, miej emocje
Zdecydowana większość ludzi kieruje się w swoich decyzjach emocjami. Mało kto rozpisuje sobie wszystko na karteczce i obiektywnie analizuje wszystkie „za” i „przeciw”. Naszym kolejnym krokiem jest nadanie odpowiedniego tonu komunikatom. Jeśli, na przykład, prowadzilibyśmy sklep internetowy, który oferuje wycieczki po świecie, to zamiast używać zwykłego „Zarezerwuj” możemy napisać „Wybierz podróż marzeń”. Zdecydowanie skuteczniej zadziała ta druga wersja.
Gapisz się na moje CTA? – Nie, zerknąłem tylko
Niby banał, ale warto brać go pod uwagę, a mianowicie mowa o umiejscowieniu naszego Call To Action. Ludzie w większości czytają od lewej do prawej i z góry na dół, co oznacza, że ich wzrok, niemal zawsze, najpierw pokieruje się w lewy górny róg strony. To jest właśnie idealne miejsce do zagospodarowania naszego CTA.
Przejrzystość zamiast chaosu
Kolejna ważna rzecz w kwestii wizualnej naszej strony. Nie możemy pozwolić, by odbiorca był rozproszony. Nawet jeśli użyjemy wszystkich powyższych technik, ale wokoło będzie pojawiało się coś zbijającego uwagę potencjalnego klienta, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że poczuje się on zagubiony. Dlatego najlepiej jeśli umieścimy na stronie tylko jedno CTA. Wtedy możemy być pewni, że użytkownik kliknie w link, na którym nam zależy.
To tylko garść najważniejszych porad, które mogą się przydać przy tworzeniu dobrze funkcjonującego CTA. Bo nawet jeśli zadbamy o warstwę techniczną i regularnie będziemy odświeżać naszą stronę, to elementy wpływające na nasz zmysł wzroku będą pierwszymi, które wywrą wpływ na odbiorcy. W Binarest mamy „speców” w tym temacie, więc z chęcią odpowiemy na wszystkie pytania.
Kategorie: Blog Media społecznościowe Partnerzy Sklepy internetowe Strony internetowe