fbpx Góra

2 listopada 2021 Bartosz Idzikowski

Wśród osób zajmujących się branżą e-commerce oraz marketingiem chlebem powszednim jest korzystanie z Google Analytics, czyli narzędzia, które pozwala na bardzo szczegółową analizę statystyk obrazujących to, czy strona działa dokładnie tak, jak sobie tego życzymy. Całkiem możliwe, że Analytics jest dla Ciebie czarną magią i nie wiesz na jego temat zbyt wiele, dlatego postanowiliśmy w kilku zdaniach przekazać Ci najważniejsze informacje na temat jego działania. Binarest zawsze do usług!

Czym jest Google Analytics?

Na początek wyjaśnijmy w skrócie co to jest Google Analytics, bo nie dla każdego może to być przecież sprawa oczywista mimo, że nazwa zdradza już całkiem sporo. Ogólnie rzecz ujmując jest to zaawansowane i, przede wszystkim, darmowe narzędzie pozwalające na bieżąco śledzić najważniejsze statystyki na prowadzonej stronie WWW, co w dalszej kolejności pozwala na odpowiednią optymalizację działań i osiąganie zakładanych wyników. O jakich statystykach mowa? Chodzi tu o zestawienia dotyczące takich elementów, jak ruch na stronie czy też akcje wykonywane przez znajdujących się na niej użytkowników. 

W jaki sposób można powiązać stronę z Google Analytics? Są na to 2 sposoby: możesz zainstalować specjalną wtyczkę z kodem JavaScript lub też skorzystać z narzędzia o nazwie Google Tag Manager.

Co daje Google Analytics?

Korzystając z platformy Google Analytics możesz regularnie generować wyczerpujące raporty z 5 podstawowych grup zdarzeń, które pozwolą Ci jak najlepiej określić to, czy działania na Twojej witrynie są dokładnie tym, czego oczekujesz. Co dokładnie możesz odczytać biorąc pod lupę raporty Google Analytics i na jakie grupy można je podzielić?

Aktywność w czasie rzeczywistym – dzięki tym raportom dowiesz się, co aktualnie dzieje się na Twojej stronie. Możesz sprawdzić w nich liczbę użytkowników, którzy właśnie przeglądają Twoją witrynę, źródła oraz lokalizację wizyt osób przeglądających, a także konkretne podstrony, na których się aktualnie znajdują.

Odbiorcy – tutaj sprawdzisz ruch na stronie w wybranych ramach czasowych, poznasz liczbę nowych i powracających użytkowników oraz ich dane demograficzne, a także współczynnik odrzuceń i liczbę lub średni czas sesji czy odsłon. 

Pozyskiwanie – dotyczy to głównie źródła pozyskanego ruchu na stronie oraz innych związanych z tym informacji.

Zachowania użytkowników –  jakie podstrony najchętniej odwiedzają? Ile czasu spędzają na konkretnych podstronach i co na nich robią? Jak wyglądają ścieżki, którymi poruszają się witrynie użytkownicy i w jaki sposób docierają do wybranego miejsca na stronie?

Konwersja – raporty te pozwalają ocenić realny przychód z Twojej strony internetowej na podstawie konkretnych danych. Można tu samemu określić, jakie działanie na stronie będzie dla Ciebie najbardziej opłacalne i na podstawie tego sprawdzić, czy witryna działa w odpowiedni sposób przynosząc zadowalające zyski.

Jakie są inne funkcjonalności Google Analytics?

Google Analytics można używać również w innych celach, a nie tylko do generowania samych raportów i statystyk z działań na stronie. Bardzo dobrym rozwiązaniem będzie połączenie go z działaniem Google Ads w celu uruchomienia kampanii remarketingowej, dzięki której spersonalizowane reklamy będą wyświetlać się osobom, które były na Twojej stronie i wykonały na niej pewne czynności (np. dodały produkt do koszyka), ale ostatecznie nie dokonały zakupu. Niedoszłemu Klientowi można później wyświetlać się w różnych miejscach w taki sposób, aby skutecznie skierować go do ponownego zajrzenia na witrynę i ostatecznego sfinalizowania transakcji czy to biorąc pod uwagę wcześniej przeglądany produkt, czy też każdy inny. Google Analytics dzięki swoim funkcjonalnościom pozwala tworzyć i gromadzić listy remarketingowe, które pozwolą skutecznie targetować grupy odbiorców i dobierać odpowiednie reklamy dla konkretnych użytkowników.

Innym sposobem na wykorzystanie Google Analytics może być też konfigurowanie współczynnika odrzuceń, czyli % użytkowników, którzy zajrzeli na witrynę, ale nie wykonali w niej żadnego działania i opuścili ją. Dzięki platformie samemu można zdecydować, co tak naprawdę należy uznać za odrzucenie – możliwa jest tu opcja dostosowania współczynnika do charakteru strony internetowej i zdefiniowanie momentu, w którym możemy dopiero uznać, że użytkownik opuścił ją bez wykonania jakiejkolwiek interesującej nas czynności. Przykład: w teorii za odrzucenie można uznać odwiedzającego, który nie wszedł na żadną podstronę, ale w rzeczywistości scrollował całość i zebrał odpowiednio dużo informacji, co w istocie może być uznawane przez Ciebie za pożyteczne i nie będzie odrzuceniem.

Nasza agencja z największą przyjemnością zajmie się Twoim e-commerce i zaoszczędzimy Ci stresu związanego z analizowaniem setek wykresów.

Kategorie: Blog Media społecznościowe Partnerzy Sklepy internetowe Strony internetowe