Najlepsze aplikacje sprzedażowe 2021 roku

10 listopada 2021 • Bartosz Idzikowski

Wszyscy, częściej lub rzadziej, dokonujemy zakupów przez Internet. Każdy z nas przynajmniej raz zetknął się z Allegro, Otomoto czy OLX. Jednak pamiętajmy, że są to witryny działające przede wszystkim na terenie Polski i nie są markami o zasięgu globalnym. Nie oznacza to jednak, że wielkie zagraniczne koncerny i firmy, ze swoimi własnymi aplikacjami sprzedażowymi, nie trafiły w nasze progi. Przed Wami 5 najpopularniejszych aplikacji sprzedażowych na świecie. Poznaj najlepsze aplikacje sprzedażowe i sprawdź co w e-commerce piszczy!

Na pierwszy ogień Facebook

Nie ma co ukrywać. Facebook nadal jest gigantem w sferze mediów społecznościowych i nie należy się dziwić, że w tym wypadku jego wewnętrzny rynek należy do ścisłej czołówki naszego zestawienia. Zaś sama „giełda” facebookowa przypomina trochę te polskie z lat 90-tych. Można tam znaleźć dosłownie wszystko. Od mebli, przez części komputerów po ubrania i samochody. Ktoś co prawda może powiedzieć, że liczba potencjalnych klientów i sprzedających jest „ograniczona” wyłącznie do użytkowników tej platformy, ale mówimy tu o grubo ponad miliardzie (!) potencjalnych kupujących. Sama obsługa jest zaś na tyle uproszczona, że nie trzeba dodatkowych wtyczek, gdyż wszystko zapewnia nam bazowa aplikacja.

eBay nadal w czołówce

Jedna z najstarszych i wciąż najbardziej popularnych stron, a później apek, która powstała już w 1995 roku, co jest sędziwym wiekiem w świecie Internetu. Jednak zasada „stary ale jary” jest tutaj jak najbardziej na miejscu, gdyż dalej liczbę aktywnych użytkowników szacuje się na około 187 milionów. Kto jednak spotkał się z tym serwisem, to zna też jego podstawową wadę, jaką są prowizje oraz PayPal. Niemniej jeśli szukamy, nawet bardzo trudno dostępnych przedmiotów najróżniejszego typu, to poszukiwania na eBayu mogą się okazać strzałem w dziesiątkę.

Niepozorny Vinted

Aplikacja, która niepozornie wdarła się w ostatnich latach do ścisłej czołówki najbardziej popularnych platform sprzedażowych. Natomiast z pewnością rości sobie prawo do palmy pierwszeństwa w kategorii odzieżowej i modowej. Tylko w tym jednym segmencie owa apka zebrała pokaźne grono 45 milionów użytkowników. Zaś sama zasada sprzedaży jest banalnie prosta, czyli dobre zdjęcia danego przedmiotu i wrzucamy do naszej „szafy”!

Poczciwe Letgo

Co prawda ta aplikacja szczyt popularności ma już za sobą (niegdyś nawet 30 milionów użytkowników), ale to nie oznacza, że nie warto czegoś sobie o niej powiedzieć, gdyż dalej miesięczna średnia aktywnych osób waha się w granicach 13 milionów. Nie można powiedzieć, że jest to apka niepraktyczna, gdyż możemy na niej sprzedać i kupić dosłownie wszystko. Od roweru po mieszkanie. Ponadto jest ona również znana ze swojej, w miarę sprawnej, sztucznej inteligencji, która rozpoznaje produkt i stara się dopasować do niego najlepsze ramy cenowe.

Polski akcent – Allegro

Najlepsze aplikacje sprzedażowe i wśród nich Allegro? Ktoś może powiedzieć, że stawianie tej apki w jednym szeregu z eBayu czy Facebooku to lekka przesada, jednak pominięcie tej platformy byłoby dużym nietaktem z kilku powodów. Po pierwsze liczba użytkowników, która we wrześniu sięgnęła aż 17 744 670 użytkowników, co w zasadzie jest deklasacją reszty konkurencji w naszym kraju. Dla porównania nawet Amazon.pl ma „niecałe” 2 miliony 800 tysięcy użytkowników, a przyrostami wcale nie przebija polskiego giganta. Całość ma kilka plusów. Nie ma chyba osoby w Polsce, która przynajmniej raz tej nazwy nie usłyszała. Ponadto sama sprzedaż i zakup są na tyle intuicyjne, że nawet laik będzie w stanie je zrozumieć. I ostatnie to fakt, że możemy tu sprzedać i kupić również wszystko, nawet zabytkowe dworki szlacheckie (tak, sprawdzałem). Jak zatem widać, Internet oferuje nam masę aplikacji, choć tu wymienionych zostało jedynie kilka tych bardziej popularnych i najprostszych zarazem. Nie ma również znaczenia czy poszukujemy takiej, która zajmuje się konkretną branżą czy jednak wybieramy tę, która jest niczym wspomniana na samym początku giełda lat 90-tych. Podzielacie opinię agencji Binarest czy macie własne najlepsze aplikacje sprzedażowe?